Dowiedz się, jak rozpoznać PCOS, jakie badania wykonać oraz które terapie i zmiany stylu życia pomagają regulować...
-
Zdrowie
- Układ krążenia
- Układ nerwowy
- Kolagen
- Układ mięśniowo-szkieletowy
- Alergia i katar sienny
-
Dermatologia
- Drogi moczowo-płciowe
- Oczy
- Ból
- Przeziębienie i grypa
-
Układ pokarmowy
- Układ odpornościowy
-
Witaminy i minerały
- Produkty dla diabetyków
- Nutrikosmetyki
- Seks i antykoncepcja
- Homeopatia
- Zdrowy tryb życia
- Dziecko
- Kosmetyki
-
Ciąża i macierzyństwo
- Higiena
-
Dla niego
-
Sprzęt i akcesoria medyczne
- Nasze marki
- Pomysł na Prezent
Przygotowanie do porodu cz. 3
Oczekiwanie na przyjście dziecka na świat jest pełne emocji i radości. To naprawdę ekscytujący czas! Kiedy już można poczuć ruchy dziecka w brzuchu, więź między rodzicami, a dzieckiem staje się coraz silniejsza. Każde kopnięcie jest jak mały znak, że dziecko jest zdrowe i aktywne.
Symptomy zbliżającego się porodu
W końcowym okresie ciąży poród może nadejść niespodziewanie, niemal w każdym momencie. Każda przyszła mama z niecierpliwością czeka na znaki rozpoczynającego się porodu, niektóre z symptomów pojawiają się nawet kilka dni wcześniej.
W początkowych objawach porodu można zauważyć zmniejszoną aktywność dziecka, ponieważ maluszek ma coraz mniej miejsca w macicy i trudniej mu się poruszać. Wraz z przejściem do ostatnich tygodni ciąży, główka dziecka zaczyna się przemieszczać do kanału rodnego. Blisko zbliżającego się porodu może być zauważalne obniżenie dna macicy, zazwyczaj około 3 tygodnie przed planowanym rozwiązaniem. To zjawisko jest możliwe do zauważenia zarówno w lustrze, gdzie brzuch wydaje się opadnięty, jak i odczuwalny przez kobietę. Wraz z tym obniżeniem macica przestaje uciskać na narządy jamy brzusznej i przeponę, co przynosi ulgę w oddychaniu i zmniejsza dolegliwości związane z przewodem pokarmowym. To także sygnał, że główka dziecka ustawia się do wejścia do miednicy.
Kolejnym objawem zbliżającego się porodu jest odejście czopa śluzowego. To proces, w którym gęsta substancja śluzowa, która zatyka szyjkę macicy podczas ciąży, zostaje uwolniona z dróg rodnych. Czop śluzowy chroni macicę przed zakażeniami, działając jak rodzaj naturalnej bariery. Kiedy zbliża się poród, szyjka macicy zaczyna się rozszerzać, co prowadzi do stopniowego oderwania i wypchnięcia czopa śluzowego. Odejście czopa śluzowego może wystąpić zarówno w kilka dni przed porodem, jak i w dniu samego porodu. Czasami może być zauważalne jako galaretowata lub lepka substancja o różnej ilości na bieliźnie. Jest to jeden z wielu wczesnych znaków, że organizm przygotowuje się do rozpoczęcia porodu. Odejście czopa śluzowego nie zawsze oznacza, że poród rozpocznie się natychmiast, ale może być wskazaniem, że zbliża się on w ciągu najbliższych dni lub tygodni.
Odejście wód płodowych, znane również jako pęknięcie błon płodowych, jest procesem, w którym płyn owodniowy wypełniający worek płodowy wycieka z dróg rodnych kobiety w ciąży. Jest to jeden z kluczowych etapów porodu i zazwyczaj sygnalizuje, że rozpoczął się aktywny okres porodowy. Pęknięcie błon płodowych może wystąpić spontanicznie lub być wywołane przez lekarza podczas porodu. W przypadku spontanicznego pęknięcia może być odczuwalne jako nagłe wydalenie dużej ilości płynu owodniowego lub jako wolniejsze jego przeciekanie. Odejście wód jest często poprzedzone innymi objawami, ale może też wydarzyć się jako pierwsze. Z przeprowadzonych badań wynika, że tylko, a może aż 18% kobiet nie wie jak wygląda odejście wód płodowych.

* Źródło: opracowanie badań własnych.
Skurcze przepowiadające, zwane również skurczami Braxtona-Hicksa, są jednym z głównych objawów zbliżającego się porodu. Te skurcze to rodzaj treningu dla macicy, który ma miejsce w trakcie ciąży. Mogą one występować już od drugiego trymestru, ale zwykle stają się bardziej intensywne i regularne w ostatnich tygodniach ciąży, przygotowując organizm kobiety do porodu. Skurcze przepowiadające mogą być nieregularne, łagodne i niezbyt bolesne. Czasami są one nazywane "fałszywymi skurczami", ponieważ nie prowadzą one do rozpoczęcia porodu. Jednak ich pojawienie się może być sygnałem, że organizm przygotowuje się do prawdziwego porodu, który może nastąpić wkrótce. Dobrze jest monitorować te skurcze, zwłaszcza jeśli stają się one bardziej regularne, bolesne i intensywne, ponieważ może to być znak, że poród rozpocznie się w ciągu najbliższych dni. Warto pamiętać, że są one normalnym elementem przygotowań organizmu do porodu i pomagają w procesie rozciągania szyjki macicy oraz ułatwiają poród.
Natomiast skurcze porodowe są kluczowym objawem zbliżającego się porodu. To intensywne, regularne i bolesne skurcze macicy, które prowadzą do otwarcia się szyjki macicy i wypchnięcia dziecka przez kanał rodny.

Charakterystyczne cechy skurczy porodowych obejmują ich regularność - stają się one coraz bardziej rytmiczne i częstsze w miarę zbliżania się porodu. Są one również bardziej intensywne niż skurcze przepowiadające, zazwyczaj powodując silny dyskomfort, ból w dolnej części brzucha, plecach i miednicy. Skurcze porodowe często towarzyszą również innym objawom porodu, takim jak rozwód, czyli rozszerzenie się szyjki macicy, oraz odczucie parcia w dolnej części miednicy lub uczucie, że dziecko "opuszcza się". Wraz z postępem porodu, skurcze porodowe stają się coraz bardziej intensywne, co prowadzi do efektywnego otwarcia szyjki macicy i umożliwienia urodzenia dziecka.
Kiedy należy udać się do szpitala?
Jeżeli doszło do odejścia wód płodowych, ale nie ma żadnych innych objawów rozpoczynającego się porodu należy skontaktować się ze swoim lekarzem lub położną, aby poinformować ich o swoich objawach i uzyskać dalsze wskazówki. Ważne jest też skontaktować się z partnerem lub inną bliską osobą i powiadomić ją o zaistniałej sytuacji (o ile nikogo takiego nie ma w pobliżu). Poród nie wygląda tak jak na filmach, że po odejściu wód płodowych, nie zdąży się nawet wezwać karetki lub wejść do samochodu i już się rodzi. Jeżeli pozwala na to sytuacja warto w tym czasie zadbać o swój komfort. W miarę możliwości należy odpocząć i zrelaksować się, znaleźć wygodną pozycję, która pomoże znieść skurcze porodowe. Ciepła kąpiel lub masaż mogą również pomóc w złagodzeniu bólu.
W tym czasie można także jeszcze raz spojrzeć czy wszystkie potrzebne rzeczy i dokumenty znajdują się w torbie dla mamy i noworodka, a także spakować ją do samochodu.
Zaczynając odczuwać skurcze porodowe, należy je monitorować. Zapisywać czas ich trwania, częstotliwość i intensywność. Gdy skurcze stają się regularne i występują co kilka minut, można udać się do szpitala.
Pilnie do szpitala trzeba się udać jeżeli:
- odeszły zielonkawe wody płodowe,
- minęło kilka godzin od odejścia czystych wód płodowych i nie ma innych oznak porodu,
- jeśli przerwy między skurczami są krótsze niż 5 minut i są one bardzo silne,
- jeśli czujesz, że lepiej i bezpieczniej będziesz czuła się na porodówce, pod stałą opieką medyczną.
Z przeprowadzonych przez Nas badań wynika, że ponad 73% kobiet otrzymało wystarczające i rzetelne informacje na temat przebiegu ciąży i porodu, przy czym dokładnie taka sama ilość kobiet korzystała z usług lekarza z sektora prywatnego. Można zatem stwierdzić, że lekarze z sektora państwowego prowadzący ciąże nie zawsze mają czas, możliwości lub chęci by zaspokoić obawy swoich pacjentek.

* Źródło: opracowanie badań własnych.
Co się dzieje po przybyciu do szpitala?
Pierwszy etap pobytu w szpitalu to Izba Przyjęć. Tam spodziewać się można wielu formalności. Zostaniesz poproszona o kartę ciąży, wyniki badań, dowód ubezpieczenia i dokument tożsamości. Położna przeprowadzi wywiad, zadając wiele szczegółowych pytań dotyczących przebiegu ciąży, Twojego zdrowia, a nawet ostatniej wizyty u kosmetyczki. Następnie założy Twoją dokumentację szpitalną. Zostaniesz poddana badaniom, aby ustalić, na jakim etapie porodu jesteś.
Następny etap to przewiezienie na salę porodową, zazwyczaj jest to dość przytulnie urządzone miejsce. Znajduje się tam łóżko porodowe, te nowoczesne są sterowane pilotem, aby można było dostosować je do swojej wygody i potrzeb. W takim miejscu często znajduje się też materac, drabinka, worek sako oraz piłka. Wszystkie te rzeczy można wykorzystać, aby lepiej się poczuć, rozluźnić i przygotować do porodu. Jeżeli na sali nie znajdują się takie przyrządy warto wykorzystać brzeg łóżka, oparcie krzesła czy ścianę, aby rozluźnić swoje ciało. Jeśli poród odbywa się w sali kilkuosobowej, można poprosić o zasunięcie zasłony, parawanu.
To też jest dobry czas aby porozmawiać z położną, która będzie się Tobą opiekowała. Jeśli masz przygotowany plan porodu przedstaw go położnej i przedyskutuj wszystkie punkty na których ci zależy. Jeśli go nie masz po prostu powiedz położnej, co byś chciała, a czego się boisz. Taka rozmowa na pewno przyniesie wiele korzyści, ponieważ dążysz do tego, by Twoje potrzeby zostały spełnione, a położna powinna jak najlepiej Ci w tym pomóc.
Na sali porodowe będą wykonywane badanie KTG i badanie wewnętrzne dopochwowe, ponieważ umożliwiają one monitorowanie stanu zdrowia dziecka i postępu porodu w czasie rzeczywistym. Dzięki temu personel medyczny może śledzić częstość skurczów macicy oraz czynność serca dziecka, co pozwala na szybką ocenę jego stanu i podjęcie odpowiednich działań, jeśli zajdzie taka potrzeba. Ponadto badanie wewnętrzne dopochwowe umożliwia ocenę otwarcia szyjki macicy oraz położenie dziecka, co jest istotne dla prawidłowego przebiegu porodu. Wykonywanie tych badań na sali porodowej zapewnia ciągłą obserwację i opiekę nad matką i dzieckiem w kluczowym momencie przed narodzinami.

Ile trwa poród?
To, ile będzie trwał poród, jest bardzo indywidualną sprawą. Oznacza to że, u niektórych kobiet jest krótszy, a u innych dłuższy. Należy jednak mieć na uwadze, że poród składa się z kilku etapów, a ich łączny czas trwania wynosi często nawet dobę. Na czas trwania porodu ma wpływ kilka czynników, do których zaliczyć należy:
- podatność szyjki macicy na rozwarcie,
- budowa anatomiczna miednicy,
- ułożenie płodu,
- wielkość płodu,
- ogólna sprawność fizyczna,
- liczba przebytych porodów.
W pierwszym etapie porodu skurcze porodowe prowadzą do stopniowego otwarcia szyjki macicy, co kończy się uzyskaniem pełnego rozwarcia. Ten proces może trwać długo, szczególnie u kobiet, które rodzą po raz pierwszy, jednak u wieloródek jest zazwyczaj nieco krótszy. U kobiet, które rodzą po raz pierwszy, wydanie dziecka na świat może trwać kilkanaście godzin. Ważne jest, aby w tym czasie zachować aktywność fizyczną i prawidłowe oddychanie, co może pomóc w łagodzeniu bólu i postępie porodu.
Drugi etap porodu zaczyna się, gdy szyjka macicy osiągnie pełne rozwarcie, a kończy, gdy dziecko przejdzie przez kanał rodny. Trzeci etap porodu to wydalenie łożyska, które zazwyczaj zajmuje około pół godziny po narodzinach dziecka.
Czwarty etap porodu, który trwa dwie godziny, obejmuje czas, w którym pacjentka jest obserwowana na sali porodowej, aby upewnić się, że wszelkie krwawienia lub inne komplikacje zostały odpowiednio zdiagnozowane.
Jakie są metody łagodzenia bólu podczas porodu?
Ból podczas porodu może być intensywny i wydawać się nie do zniesienia dla wielu kobiet. To naturalna reakcja organizmu na skurcze macicy oraz na nacisk i rozciąganie tkanek w trakcie porodu. Wielu kobietom pomaga odpowiednie wsparcie emocjonalne i fizyczne podczas porodu, a także techniki łagodzenia bólu, takie jak oddychanie, relaksacja, masaż, a nawet korzystanie z metod farmakologicznych. Ważne jest, aby każda kobieta miała możliwość wyrażenia swoich preferencji dotyczących łagodzenia bólu i była otoczona wsparciem personelu medycznego oraz bliskich osób podczas tego wyjątkowego doświadczenia.
Do najpopularniejszych farmakologicznych metod łagodzenia bólu porodowego zaliczane jest znieczulenie zewnątrzoponowe, znieczulenie podpajęczynówkowe, podtlenek azotu.
Znieczulenie zewnątrzoponowe to skuteczny sposób na całkowite złagodzenie bólu w czasie porodu. Jest to rodzaj znieczulenia przewodowego, który eliminuje ból od pasa w dół. Procedura polega na wprowadzeniu igły między kręgi w dolnym odcinku kręgosłupa, a następnie umieszczeniu przez nią cewnika w przestrzeni nadoponowej - miękkiej, pustej rurki. Igła jest usuwana, a cewnik pozostaje w miejscu, przez który podawane będzie znieczulenie. Pomimo potrzeby pewnego czasu na rozpoczęcie działania, to gdy już to nastąpi, pacjentka może odpocząć, gdyż ból zostanie złagodzony. Każda dawka znieczulenia utrzymuje się przez od 2 do 4 godzin, ale można je uzupełniać w razie potrzeby.
Znieczulenie podpajęczynówkowe to forma łagodzenia bólu porodowego, w której lek jest wstrzykiwany w pojedynczych dawkach do płynu rdzeniowego w dolnym odcinku kręgosłupa. Nie wymaga stosowania cewnika. Efekt znieczulający jest podobny do działania znieczulenia zewnątrzoponowego, więc pacjentka nie będzie nic czuła od pasa w dół. Ten typ znieczulenia zaczyna działać szybko, ale jego działanie jest krótkotrwałe, co sprawia, że świetnie się sprawdza jako środek przeciwbólowy w fazie porodu zakończonej urodzeniem dziecka, a nie podczas całej akcji porodowej.
Podtlenek azotu, znany również jako gaz rozweselający, to rodzaj znieczulenia wziewnego stosowanego do złagodzenia bólu podczas porodu. Podtlenek azotu jest podawany przez specjalną maskę lub ustnik, którym pacjentka oddycha podczas skurczów porodowych. Polega to na tym, że pacjentka sama reguluje dawkę podawanego gazu, oddychając go w momencie, gdy odczuwa ból. Podtlenek azotu działa szybko, zapewniając ulgę w bólu w ciągu kilku oddechów. Jest to forma znieczulenia, która umożliwia kobiecie kontrolowanie stopnia ulgi w bólu, ponieważ może regulować tempo i intensywność oddychania.
Główną zaletą podtlenku azotu jest to, że jest to bezpieczna i skuteczna metoda złagodzenia bólu, która nie ma wpływu na świadomość matki ani dziecka. Ponadto, po zakończeniu stosowania gazu, jego działanie szybko ustępuje, co pozwala kobiecie wrócić do pełnej funkcji po porodzie. Jednakże podtlenek azotu może nie być skuteczny w przypadku bardzo silnych skurczów porodowych lub długotrwałego bólu. Ponadto nie jest odpowiedni dla wszystkich pacjentek, na przykład dla tych z niektórymi chorobami płuc lub astmą.
Według przeprowadzonych badań wykazać można, że najwięcej kobiet preferuje naturalne metody łagodzenia bólu, prawie 45%. Natomiast wyżej wymienione metody farmakologiczne preferuje od 10 do 18% kobiet. Ponad 15% kobiet nie wskazało metody, oznaczając ją jako „nie wiem”. Wyniki przedstawione są poniżej.

* Źródło: opracowanie badań własnych.
Bardzo dziękuję za to, że nasze kobiety chcą dzielić się z nami swoimi przeżyciami. Oto kolejna historia:
Mam na imię Anastazja do Polski przybyłam z Ukrainy. Gdy się tu przeprowadziłam miałam 18 lat. Decyzję o przyjeździe podjęłam, ponieważ w moim kraju rozpoczęła się wojna. Narzeczony od kilku lat ciężko pracował w Polsce jako kierowca samochodów ciężarowych i wynajmował tu też mieszkanie, a właściciel umożliwił mu stałe zameldowanie. Chciał zarobić pieniądze w Polsce abyśmy zaczęli budowę domu w Ukrainie.
Jego wizyty w domu, zarówno wcześniej w Ukrainie, jak i podczas mojego pobytu w Polsce były rzadkie, raz w miesiącu na tydzień. Nie mogłam narzekać bo pieniądze były nam bardzo potrzebne, a co ważne przebywanie w Polsce było zdecydowanie bardziej bezpieczne niż w moim kraju.
Po pewnym czasie okazało się że jestem w ciąży. Nie miałam możliwości regularnego porozumiewania się z moją rodziną i najbliższymi, bo tam gdzie pozostali w Ukrainie nie było to łatwe. Co bardzo mnie smuciło, bo nie mogłam na bieżąco wiedzieć co konkretnie się u nich dzieje.
Ja od początku przybycia do Polski (tuż po inwazji Rosjan), również zaczęłam szukać pracy, bo nie mogłam pozostawić tego tylko na głowie mojego narzeczonego. Pracowałam na produkcji (nie nosiłam ciężkich rzeczy, była to dość bezpieczna praca), ale gdy zaczęło już widać brzuch, przyznałam się kierownikowi, że jestem w ciąży. Pracowałam długo przed tym jak zaszłam w ciążę. Kierownik poprosił o zaświadczenie od lekarza i takie mu dostarczyłam. Pracowałam do 7. miesiąca ciąży, ponieważ nie było ku temu przeciwskazań.
Potem zaczęłam przygotowania do nadejścia nowego członka rodziny. W internecie zaczęłam szukać informacji o tym co powinnam wiedzieć i wziąć do szpitala. Brakowało mi rodziny, moich najbliższych, przyjaciół żeby prosić o jakąś poradę. Nie chodziłam do szkoły rodzenia, nie wiedziałam czy jako Ukrainka mogę z tego skorzystać. Z koleżankami z pracy prywatnie nie utrzymywałam i nie utrzymuję kontaktu, bo wielu Polaków nie lubi osób z Ukrainy i niestety dało się to odczuć. Z jednej strony mnie to nie dziwi, bo wielu z nich na za wiele sobie pozwala, ale nie wszyscy są tacy. Czuję się tu bardzo samotna.
Ja całkiem dobrze mówię po polsku, bo moja bratowa jest Polką. Przed przyjazdem do Polski uczyła mojego narzeczonego żebym mógł posługiwać się tym językiem w pracy, więc też byłam zaangażowana w naukę.
Gdy zbliżał się termin porodu już wtedy mój mąż (bo wzięliśmy ślub) wziął urlop w pracy i został przy mnie.
Pewnej soboty wieczorem zaczęło się coś dziwnego dziać, zaczęłam odczuwać silne skurcze, a później na środku pokoju odeszły mi wody. Wyglądało to zupełnie inaczej niż w serialach, nie była to ogromna kałuża wody, ale zmoczyła moje spodnie i stopy, co świadczyło o tym, że poród się rozpoczął.
Spokojnie się przebrałam i zaczęłam mierzyć częstość skurczy, stawały się one coraz silniejsze, a odstęp czasu coraz krótszy. Mąż wezwał taksówkę i pojechaliśmy do szpitala. Na początku były jakieś problemy w rejestracji, bo jesteśmy obywatelami Ukrainy, ale udało się jakoś przejść ten etap i te wszystkie procedury.
Udałam się na salę porodową tam podłączono mnie do urządzenia monitorującego dziecko. Co chwilę przychodziła do mnie pani pielęgniarka i sprawdzała, jakie mam rozwarcie, a także odczytywała wyniki badań z tego urządzenia.
Przez sześć godzin rozwarcie powiększyło się z 4. do 5. cm. Za kolejne trzy godziny z 5. do 6. cm. Przez kolejne godziny sytuacja się nie zmieniała, skurcze były bardzo bolesne. To trwało dłużej niż myślałam, ale wiedziałam, że muszę być silna. Pielęgniarka poinformowała mnie, że przy pierwszym porodzie dziecka, bardzo często zdarza się, że całkowite rozwarcie może potrwać łącznie nawet do 14. godzin. Przetrwałam kolejne trzy, a może cztery godziny.
Lekarz i pielęgniarki przez cały czas monitorowali stan dziecka, mój stan oraz sprawdzali jak zmienia się sytuacja z rozwarciem. W końcu się udało, urodziłam siłami naturalnymi zdrową córkę.
Wielu rzeczy z porodu nie pamiętam, bo towarzyszył mi zbyt duży ból i starałam się skupiać tylko na dziecku, dlatego ciężko było mi przypomnieć sobie jak to wszystko wyglądało. Przy opisywaniu tej historii pomagał mi mąż.
Od położnej wiem, że kolejny poród może trwać znacznie krócej, dlatego się go nie obawiam. Planujemy kolejne dziecko, ale jeszcze nie teraz. Jestem zdrową, młodą kobietą, mój mąż jest tylko kilka lat starszy, ponadto zdajemy sobie sprawę, że mamy jeszcze czas, aby nasza rodzina się powiększyła.
Produkty powiązane
Podkłady Poporodowe Bella Mamma 10 sztuk
Canpol wysokochłonne podkłady poporodowe 10 sztuk
Lovi Protect laktator dwufazowy ręczny 5/500med
Femibion 3 Karmienie piersią, 28 tabletek + 28 kapsułek
Microlife Laktator ręczny BC 100 Soft 1 sztuka
Bio Oil Naturalny olejek do pielęgnacji skóry 200ml
Bella Mamma Comfort Podkłady Poporodowe 10 sztuk
Seboradin Mama Hair Szampon 400ml
Zostaw komentarz
Uwagi
-
Lekarz prowadzący
Za pomocą:Jagoda Na 2024-06-27Ocena:★★★★★ (5.0)Chodzę do lekarza w ramach NFZ. Bardzo sobie chwalę Panią doktor, tym bardziej, że będę chciała rodzić w szpitalu gdzie ona pracuje.
Odpowiedział: Patrycja Krawczyk Na 2024-08-16 Witam Pani Jagodo. Bardzo miło czytać, że jest Pani zadowolona z prowadzonej ciąży lekarza przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Powiązane posty
Podnieśmy świadomość przyszłych matek
To trzeba wiedzieć o ciąży. Poradnik dla przyszłych mam cz. 1
To trzeba wiedzieć o ciąży. Poradnik dla przyszłych mam cz. 2
To trzeba wiedzieć o ciąży. Poradnik dla przyszłych mam cz. 3
Jakie komplikacje mogą wystąpić w ciąży? cz. 1










Ostatnie komentarze